Problemy ze sprzęgłem w nowych samochodach mogą przyjąć różny wymiar. Dziś zajmiemy się kwestią uszkodzeń koła dwumasowego w samochodzie Audi A6 C7. W starszych egzemplarzach, z początku produkcji generacji C7, zdarzają się już problemy z powyższym rozwiązaniem. Zastanowimy się, czy bardziej opłaca się tak zwaną dwumasę wymienić na nową, czy może oddać do regeneracji, która jest nieco tańszym wyjściem, ale stwarza pewne ryzyko wystąpienia problemu ponownie. Zapraszamy do lektury zarówno tych, którzy mają już kłopoty ze swoim samochodem i szukają rozwiązania, jak i tych, którzy po prostu chcą się czegoś nowego dowiedzieć.
Czym jest koło dwumasowe?
Aby móc w pełni zrozumieć poruszany temat, na początku krótko wyjaśnimy czym w ogóle jest koło dwumasowe w Audi A6 C7. Otóż występuje ono nie tylko w tym modelu, ale jest dziś powszechnie stosowane w samochodach mających silniki diesla. Coraz trudniej też znaleźć też auto benzynowe, które nie miałoby tzw. dwumasy. Koło jest kilkukilogramowym dyskiem, przytwierdzonym bezpośrednio do wału korbowego silnika. Po drugiej stronie znajduje się sprzęgło, które od koła odbiera napęd. Dwumasa posiada mechanizm tłumiący drgania skrętne, który wykorzystuje specjalne, bardzo silne sprężyny. Łączą one dwie niezależne części (masy) koła, dlatego też zwane jest ono dwumasowym.
Dlaczego dwumasa się zużywa?
Według specjalistów ze sklepu sprzeglo.com.pl, koła dwumasowe od Audi A6 C7 nie lubią pewnych złych nawyków kierowców, które powodują ich przedwczesne zużywanie się. Przede wszystkim jazda na niskich obrotach i „gniecenie” silnika, czyli mocne wciskanie pedału przyspieszenia. Kierującym wydaje się, że w ten sposób oszczędzą paliwo… Tymczasem nawet zasady tzw. eco-drivingu określają minimalne obroty silnika na poziomie 2000 obr./min. dla jednostek benzynowych i 1500 obr./min. dla diesli. Schodzenie poniżej tych wartości powoduje, że w układzie napędowym powstają ogromne obciążenia i naprężenia. Koło dwumasowe, jako jeden z bardziej delikatnych elementów, absolutnie tego nie toleruje.
Regeneracja czy wymiana?
Kupując samochód używany trzeba więc liczyć się z tym, że dwumasa może być już na wykończeniu. W ekstremalnych przypadkach koło dwumasowe w Audi A6 C7 nie wytrzymywało nawet przebiegu 100 tysięcy kilometrów. Nigdy nie wiemy jaki styl jazdy prezentował poprzedni właściciel, lub właściciele. Jeżeli auto szarpie przy ruszaniu i zmianach biegów, pedał sprzęgła chodzi ciężko, a spod maski dochodzi niepokojący łomot, to musimy wiedzieć, że niestety czekają nas spore wydatki.
Wymiana kompletu sprzęgła, czyli wysprzęglika, łożyska oporowego, docisku, tarczy oraz oczywiście dwumasy, wydaje się najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji, jednak sporo kosztuje. Dlatego użytkownicy chętnie wysyłają swoje koła dwumasowe od Audi A6 C7 do regeneracji. Najczęściej nie musimy czekać, aż nasze koło zostanie naprawione. Natychmiast otrzymujemy do rąk inny, już zregenerowany egzemplarz, z bliźniaczego modelu samochodu. Cała procedura jest o wiele tańsza, niż zakup nowego kompletu części. Czy jednak jest opłacalna?
Dla lubiących ryzyko
Specjaliści ze sklepu sprzeglo.com.pl zgodnie twierdzą, że regenerowane koło dwumasowe nigdy nie będzie miało takiej trwałości, jak nowy egzemplarz. Może służyć nam długo, ale może też paść już po kilkudziesięciu, lub nawet kilkunastu tysiącach kilometrów. Nawet gwarancja, którą uzyskujemy od niektórych firm na niewiele nam się zda, ponieważ zazwyczaj jest ona bardzo krótka. Nie zaprzeczamy, że istnieje duża rzesza kierowców, którzy zregenerowali koła dwumasowe w Audi A6 C7 i przejechali na nich bardzo wiele bez żadnych problemów. Ale chcąc mieć realną pewność, że nowa dwumasa wytrzyma nawet 200 tysięcy kilometrów, jeżeli będziemy prezentować odpowiedni styl jazdy, powinniśmy zamontować fabrycznie nowy egzemplarz.
Aby podsumować kwestię wymian i regeneracji kół dwumasowych, zwrócimy jeszcze uwagę na jedną istotną kwestię. Otóż niezależnie jaką opcję wybierzemy, cena robocizny w warsztacie może wynieść nawet do dwóch tysięcy złotych. Nie jest to mało, więc tym bardziej warto naprawić samochód za jednym razem.
Jeżeli regenerowana dwumasa padnie bardzo szybko, to nawet mając gwarancję i tak będziemy musieli za ponowne rozebranie samochodu zapłacić mechanikom z własnej kieszeni. Jeżeli więc chcemy coś realnie zaoszczędzić, kupmy wszystkie części w jednym ze sklepów internetowych, takich jak na przykład sprzeglo.com.pl. Ceny w sieci są bowiem sporo niższe, niż w tradycyjnych sklepach. Nie tylko będziemy mieli pewność co do montowanych podzespołów, ale możemy też liczyć na zniżkę w cenie robocizny w wybranych sieciach warsztatów.
